Pobity Tulipan znajduje schronienie u Roberta, po czym znów wyrusza w Polskę. W pociągu poznaje niezbyt atrakcyjną Małgosię. Udaje mu się oczarować dziewczynę, która zaprasza go do domu rodziców. Ojciec dziewczyny wyrzuca Jurka ze swojego domu, ale Gosia ucieka z Tulipanem, zabierając biżuterię rodziców. Czekając na Gosię, Jurek przypadkiem trafia na imprezę zakładową do firmy "Renoma". Udając konferansjera, uwodzi kolejno trzy samotne kobiety i umawia się z nimi. Wszystkie okrada tego samego dnia. Łupy zakopuje w lesie. Kiedy rano na dworcu zjawia się Gosia z biżuterią, Tulipan zostawia ją i odjeżdża. Tymczasem oszukane zgłaszają sprawę milicji. Kapitan Jerzy Marek rozpoczyna śledztwo.