Ana-Lucia zabiera Sayida w głąb dżungli i pokazuje mu przechadzającą się Russeau. Sayid postanawia porozmawiać z Francuzką, ta stwierdza, że go szukała i chce mu coś pokazać. Francuzka zabiera Irakijczyka do złapanego przez nią pewnego człowieka, którego uznaje za jednego „Innych” – człowiek, który wisi na drzewie w pułapce Russeau przedstawia się jako Henry Gale – twierdzi, że leciał balonem i rozbił się na Wyspie. Sayid postanawia zabrać rozbitka do bunkra i dokładnie go przesłuchać. Tymczasem Hurley pomaga Sawyerowi znaleźć rzekotkę, która swoim skrzeczeniem doprowadza Sawyera do szału.