Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Wtedy potrzebny jest ktoś, kto poda pomocną łapę, albo kopyto. Na przykład pies, który zaopiekował się małym nosorożcem, bawoły matkujące słoniątku, małpa dbająca o kocięta czy samica guźca wyprowadzająca na spacer szczeniaki wyżła. Co sprawia, że zwierzęta nawiązują tak nieoczywiste, a nawet pozornie sprzeczne z naturą ich gatunków więzi?