Drużyna Nic na siłę ma ostatnio naprawdę dobrą passę, ale Alex jest zdania, że należy zawodnikom bardziej dokręcić śrubę, aby byli w stanie pokonać lepsze drużyny. Jej dewizą nadal jest „po pierwsze zabawa” (czy na pewno?), ale zwycięstwo ma słodki smak, zwłaszcza że szefowa Alex, Stephanie, czuje się zagrożona przez Nic na siłę. Kiedy nawet lokalna stacja telewizyjna interesuje się historią Alex, trenerka postanawia podnieść drużynie poprzeczkę: mniej przerw i treningi dwa razy dziennie. Evan i Sofi nie są zachwyceni tym nowym planem. Alex zaczyna się zachowywać tak, jak super ambitni rodzice Sofi. Kobieta chce utrzeć nosa trenerowi T, sugerując mu, że obawia się drużyny Nic na siłę. Nick zdobywa swojego pierwszego gola, zaś Logan martwi się, że jest słabym ogniwem drużyny. Bombay prowadzi dla niego indywidalne treningi, ucząc go niemal od zera jazdy na łyżwach.